Uroczyste pożegnanie maturzystów

W dniu 28 kwietnia zakończyły rok szkolny klasy programowo najwyższe. Uroczyste pożegnanie klas III Liceum i IV Technikum przebiegło we wzruszającej atmosferze i z łezką w oku, którą wywołało piękne przemówienie (zacytowane poniżej) przygotowane przez byłą przewodniczącą Samorządu Uczniowskiego Natalię Błachowską. Jak to zwykle u nas bywa, było i poważnie i zabawnie. O dobry nastrój Maturzystów zadbała grupa teatralna Zdeformowani dedykując im przygotowane specjalnie dla nich przedstawienie.

Wszystkim absolwentom życzymy jak najlepszych wyników egzaminu maturalnego:)

[Not a valid template]Przemówienie Natalii Błachowskiej:

Szanowna Dyrekcjo, Grono Pedagogiczne, Drodzy Pracownicy Szkoły, Koleżanki i Koledzy!
To już dziś. Dziś spotykamy się po raz ostatni w takim gronie w murach Ekonomika. Dziś po raz ostatni widzimy znajome twarze, znajome osoby, z którymi spędziliśmy ostatnie lata. Dziś nadszedł dzień rozstania. Rozstania z kolegami ze szkolnej ławki, z nauczycielami, z pracownikami, a przede wszystkim ze szkołą. Z jej murami, oknami i atmosferą.

Pamiętam, gdy pierwszego dnia weszłam do szkoły, osobą, która mnie przywitała była Pani Bożenka. Uśmiechnięta, pełna wigoru kobieta. Co potem się okazało, uśmiech w naszej szkole jest zaraźliwy. Wszyscy witają się szczerym i odwzajemnionym uśmiechem.

Szanowna Dyrekcjo!

To wy przydzieliłyście nam tak wspaniałych wychowawców. Ludzi, którzy z pasją i oddaniem uczyli nas wkroczyć w dorosłość i stali się jej częścią. Dziękujemy za szczere i otwarte rozmowy. Za to, że zawsze znalazł się czas na pomoc. Za wydawane zgody i przychylność wobec naszych działań. Za otwartość na nasze pomysły. Za to, że mogliśmy rozwinąć skrzydła, usamodzielnić się i posmakować dorosłego życia, chociażby organizacją WiPE. Dziękujemy za tak częste zmiany w planie i ukochane przez nas zastępstwa na ostatnich godzinach.

Mówiąc o dyrekcji, nie można zapomnieć o Pani Wioli. Prawej ręce głowy naszej szkoły. Kobiecie, która sumiennie prowadzi ewidencję szafek i całymi dniami troszczy się o nasze sprawy.

Drodzy Nauczyciele!

Dziękujemy Wam za wkład włożony w naszą edukację. Wiem, że brzmi banalnie, ale bez was nie zaszlibyśmy tak daleko. Nie bylibyśmy tak przygotowani do najważniejszego egzaminu w naszym życiu, który notabene już za tydzień. Nawet te jedynki, czasem zasłużone, były dla nas dużym zastrzykiem motywacji, żeby jednak się przyłożyć do tej nauki. Opłaciło się.

Kochani Wychowawcy!

Choć bardziej pasowałoby „Kochani rodzice!”. Tak, staliście dla nas rodzicami. Stworzyliście nam w szkole miejsce, drugi dom. Dom, do którego chce się wracać. Byliście dla nas przyjaciółmi, rodzicami, doradcami. Zawsze stawaliście w naszej obronie. Pokazaliście, jak podejmować słuszne decyzje, jak wybrnąć z opresji i cieszyć się każdym sukcesem. Dziękujemy Wam za wszystko.

Każde pokolenie wnosi w życie szkoły coś nowego i świeżego. Nasz rocznik teraz wniesie i złoży na ręce Pań Dyrektor kwiaty jako wyraz naszej wdzięczności.

Cóż więcej mogę powiedzieć. Będziemy tęsknić za wszystkimi chwilami, które przeżyliśmy w tej szkole. Ale spokojnie, jeszcze tu wrócimy. Za tydzień po to, aby zdać maturę na jak najwyższym poziomie, a w przyszłości, aby wrócić do domu. Tu, gdzie nasze miejsce na ziemi.